nie bardzo rozumiem, co autor tego artykułu chciał osiągnąć, bo to tak wygląda, jakby faktycznie tylko w KSA ludzie ginęli (350 osób łącznie - nie żebym chciał licytować, ale chyba więcej ludzi ginie więcej w Pakistanie co roku...?!). Kolejna sprawa, że przy dzisiejszym podejściu do bezpieczeństwa na lotniskach czy w miejscach publicznych w KSA - to chyba nie jest zasługą służb bezpieczeństwa, tylko czegoś innego, że w KSA nic się nie dzieje (albo po prostu o tym nie wiemy - nie przypominam sobie artykułów w Arab News o tym, że do Dammam wysłano połowę wojsk lądowych, żeby uciszyć protesty...).
Koemtarz Ibn Hazma pod komentarzami powinien odnosić się (niestety) do artykułów pisanych przez reporterów Arab News.
nie bardzo rozumiem, co autor tego artykułu chciał osiągnąć, bo to tak wygląda, jakby faktycznie tylko w KSA ludzie ginęli (350 osób łącznie - nie żebym chciał licytować, ale chyba więcej ludzi ginie więcej w Pakistanie co roku...?!). Kolejna sprawa, że przy dzisiejszym podejściu do bezpieczeństwa na lotniskach czy w miejscach publicznych w KSA - to chyba nie jest zasługą służb bezpieczeństwa, tylko czegoś innego, że w KSA nic się nie dzieje (albo po prostu o tym nie wiemy - nie przypominam sobie artykułów w Arab News o tym, że do Dammam wysłano połowę wojsk lądowych, żeby uciszyć protesty...).
OdpowiedzUsuńKoemtarz Ibn Hazma pod komentarzami powinien odnosić się (niestety) do artykułów pisanych przez reporterów Arab News.