W związku z pytaniami odnośnie ślubu: nie orientuję się, czy saudyjskie media (stacje państwowe - KSA1 i KSA2 relacjonowały to wydarzenie), ci Saudyjczycy, którzy posiadają anteny satelitarne mogli oglądać relację w stacjach międzynarodowych i komercyjnych. Z doniesień lokalnych mediów wynika, iż Saudyjczycy po piątkowej modlitwie dżummah przykleili się do szklanych ekranów i trudno ich było od nich odciągnąć...
http://arabnews.com/lifestyle/offbeat/article377570.ece
http://arabnews.com/opinion/letters/article378388.ece
http://arabnews.com/lifestyle/offbeat/article378439.ece
http://www.saudigazette.com.sa/index.cfm?method=home.regcon&contentID=2011042499062
http://www.saudigazette.com.sa/index.cfm?method=home.regcon&contentID=2011042499062
Co do zaproszonych gości:
http://www.saudigazette.com.sa/index.cfm?method=home.regcon&contentID=2011042499062
W uroczystościach wziął udział saudyjski książe al-Waled bin Talal z żoną (obecni w Westminster Abbey), donosi o tym
FORBES i publikuje zdjęcie książęcej pary.
A tutaj zdjęcie saudyjskiego księcia Mohameda bin Nawafa bin Abdulaziza (Ambasador Arabii w UK i Irlandii) (obok niego nie jego żona, lecz księżnicza Maroka, Lalla Salma), jak opuszcza Westminster Abbey. Zdjęcie prawa Reutersa, a umieszcza je:
DAYLIFE
Saudyjska gazeta Riyadh News również publikuje zdjęcia ze ślubu:
ujrzymy na nich przedstawicieli państw muzułmańskich, w tym - możliwe, że i Arabii Saudyjskiej, uczestniczących w uroczystościach (w tym wydaje mi się, że również obecnych właśnie w katedrze). Co do pytania, czy muzułmanin może uczestniczyć w uroczystości zaślubin w kościele (czy świątyni wyznawców innej religii), uczeni w islamie się różnią poglądami, aczkolwiek wielu dopuszcza uczestnictwo w uroczystości, pod warunkiem, iż nie odmawia się - co jasne modlitw oraz nie odprawia aktów czci charakterystycznych dla wyznawców innych religii.
I komentarz jednej z Saudyjek: "Cały świat cieszył się królewskim weselem, i tego samego dnia, zapomnieliśmy o wszystkich troskach radując się szczęściem królewskiej pary. Wspaniale było ogladać bajeczne sceny, niczym z filmu Disneya. Dowodzi to jednego: w centrum szaleństwa i zła na całym świecie, my, wszyscy ludzie pragniemy czuć się szczęśliwi i cieszyć się szczęściem innych".