©2008-2013 arabiasaudyjska.blogspot.com / Umm Latifa in Saudi Kingdom
ALL RIGHTS RESERVED / wszelkie prawa zastrzeżone
Kopiowanie i rozpowszechnianie artykułów, treści opublikowanych oraz zdjęć mego autorstwa bez mej zgody pisemnej zabronione.

Respect copy rights - they are protected.
Copying images, text published on the blog without a written permit from the author is forbidden, as well as removing name of the author and address of the blog from images published underneath. Do not commit cyber crime.


22 marca 2012

po przerwie...

Drodzy Czytelnicy,

po długiej przerwie - melduję się z powrotem, choć czy z powrotem pełną parą... nie obiecuję. Dziękuję za emajle kierowane na adres kontaktowy i przepraszam, że nie na wszystkie udało mi się odpowiedzieć - ale jak wybyłam, to wybyłam...

Przywracam niniejszym opcję komentowania - można pytać i dzielić się przemyśleniami, aczkolwiek z góry przepraszam - z racji dużej ilości zajęć, na wszystkie mogę nie być w stanie udzielić odpowiedzi.

Umm Latifa

25 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Jak miło, że wróciłaś Um Latifo. Nie mogłam doczekać się Twoich artykułów na blogu. Pisz Kobieto, choć raz na jakiś czas.
Pozdrawiam
Ania

Anonimowy pisze...

Salam alaikum Kochana, serdecznie witamy "spowrotem".

Cieple pozdrowienia z wiosennej europy!

Sabina

Cinnamon Snow pisze...

Jak sie ciesze, ze jestes z powrotem!

Anonimowy pisze...

Witaj Umm Latifo
Super że znów się odezwałaś. Ciesze się niezmiernie i czekam na nowe wpisy na twoim wspaniałym blogu.
Mama Sary

Anonimowy pisze...

a jednak! bardzo sie ciesze, ze jedna z moich ulubionych stron znów będzie tętnić życiem :)) pozdrawiam ciepło, w oczekiwaniu na Twój następny post.bintun

wywrotka pisze...

w końcu:D:D
witaj ponownie!

yagmur pisze...

Nareszcie! My, wierni czytelnicy, nie moglismy sie doczekac.

Sefie pisze...

Kochana wróciłaś :)bardzo się cieszę ,że blog odżywa:)

Anonimowy pisze...

Zaglądałam co najmniej raz w tygodniu od długiego czasu, mając już najróżniejsze podejrzenia co się może kryć za milczeniem. :)

Jak dobrze widzieć Twoje posty z powrotem.

Z najlepszymi powrotnymi życzeniami dla Ciebie i całej rodziny :)

M.

Joanna pisze...

Cudownie, ze wrocilas.

Anonimowy pisze...

Długo Cię nie było,ale ciesze się bardzo że będziesz kontynuowała prowadzenie bloga.
Marlena

Anonimowy pisze...

Salam Aleykum Um Latifo!

Ja również przyłączam się do powitań :) i z niecierpliwością czekam na Twoje notki :)!!!

Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie!

Julita

Anonimowy pisze...

Całe szczęście - już myślałam że z bloga nici a na prawdę był/jest na profesjonalnym poziomie.
drr

Jaga pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Jaga pisze...

Ja też pozwolę sobie wyrazić swoją radość z Twojego powrotu. Czekałam, sprawdzałam i się doczekałam :)
Liczę na nowe i ciekawe spostrzeżenia z Arabii.
Co do znikania, to z doświadczenia wiem, że niektórym zdarza się tam "przepaść" na jakiś czas, ale wracają w pięknym stylu, czego i Tobie życzę.
Pozdrawiam Ciebie i Twoją rodzinę.
Viga

UMM LATIFA (in Saudi Kingdom) pisze...

A miło mi, miło :). Dziękuję Wam bardzo, choć nie chcę zawieść nadziei... A czasu niestety mało...

Anonimowy pisze...

Dobrze, że wróciłaś :)
Ten prawie rok bez Twoich postów ciągnął się niemiłosiernie.
Pozdrawiam serdecznie
Ania

Anonimowy pisze...

A już traciłem nadzieje
Radek

Jolanta pisze...

Zaglądałam z nadzieją. Cieszę się, że wróciłaś.
Pozdrawiam
jola

Anonimowy pisze...

Witam Panią serdecznie.
A już myślałem, że założyli Pani szlaban na komputer.
-Stanisław

ps.http://bezowyswiat.blogspot.com/
W międzyczasie znalazłem inny blog prowadzony w języku polskim.
Tak na marginesie, o co chodzi z tym samochodem?

margarethe pisze...

Umm Latifo, tak się cieszę, że wróciłaś:)
Niech Ci zapał nie mija.
Pozdrawiam!

Iw z KSA pisze...

Witaj Umm Latifo,
cieszę, się, że wróciłaś.
Pozdrawiam.

Anonimowy pisze...

Cudownie, że znowu piszesz:) To mój ulubiony blog:)

Anonimowy pisze...

Cieszę się, że wróciłaś i znowu piszesz Umm Latifo. Pozdrawiam serdecznie! Edyta

Anonimowy pisze...

Też się cieszę, że wróciłaś Umm Latifo! Można się naprawdę przywiązać do Twoich wpisów:)Masz cała rzeszę wielbicieli Twojego bloga:)
Blanka

"Nie wierz w czyjeś zdanie, ani go nie przyjmuj, dopóki nie przekonasz się, że jest w pełni słuszne. Postępując inaczej wyrządzasz sobie krzywdę i daleki będziesz od poznania prawdy. Traktuj ludzi z czystym sercem, bez uprzedzeń, jak ktoś, kto chce zrozumieć i słuchać, by powiększyć swoją wiedzę, i przyjąć jeśli jest słuszna, a odrzucić, jeśli jest błędna". Ibn Hazm