wypatrywać będą nowiu księżyca - oznaczającego początek miesiąca ramadan i obowiązkowego postu. Z takim apelem zwrócił się do mieszkańców Arabii Sąd Najwyższy. Tylko kilka dni dzieli nas od tego wielkiego wydarzenia w kalendarzu każdego muzułmanina. I to będzie drugi ramadan na niniejszym blogu, stąd ciekawych odsyłam do lektury kilku notek z 2008 roku: wielkie odliczanie; o przygotowaniach do ramadanu; godziny pracy Arabii w ramadanie. Wszystkie tematycznie powiązane z ramadanem 2008 >TU.
p.s. Tych, którzy ciekawi są informacji o poście w świetle islamu - odsyłam do lektury Księgi Postu.
12 komentarzy:
I właśnie w sam początek ramadanu mój mąż przybywa do Arabii, żeby zacząć tam pracę. Z tej okazji wyszukałam Twojego bloga, którego połknęłam jednym tchem. Za wszystkie informacje wielkie dzięki! Pewnie będę sporo pytać, w ciągu najbliższych tygodni. Czy w ramadan będą się pojawiać nowe notki na blogu? Czy można korzystać z internetu w post? Pozdrawiam!
Witam Asiu, mam nadzieję, że uda mi się coś napisać, ale nie gwarantuję... W ramadnie wszystko przewraca się do góry nogami i praktycznie z dwójką małych dzieci, oczekując trzeciego, mogę nie dać rady... Z internetu pewnie, że można korzystać! hehe. W ramadan przecież "normalnie" się pracuje, a internet do dziś podstawa funkcjonowania świata ;). O poście w ramadanie - co wolno, czego nie - polecam lekturę
http://sites.google.com/site/oislamie/ksiega-postu
Pozdrawiam.
Ojejku, serdeczne gratulacje, Umm Latifo:) Chodzi oczywiście o trzecie dzieciątko, choć może to nieco niefortunne miejsce, żeby gratulacje składać:)
Czy kobieta w stanie błogosławionym ma jakieś "fory" jeśli chodzi o poszczenie?
Dziękuję Margarethe :). Jest to dla nas niespodzianka, nie planowaliśmy "tradycyjnie saudyjskiej" wielodzietnej rodziny ;). Fory - mogą być - w zależności od samopoczucia, zdrowia kobiety czy maleństwa w środku. Jeśli post zagraża zdrowiu, można post przerwać, przełożyć na inny termin - czyli odrobić...
Dzięki temu blogowi, a właściwie dzięki jego Autorce (dziekuję, umm Latifo:-)), o Arabii wiem najwięcej z całej rodziny. Chociaż tylko ja tam jeszcze nie byłam ;-)
Co do ramadanu, w firmie mojego męża obcokrajowcom rozesłali prezentację ppt, w której wyjaśniono, co to jest ramadan i jak się w tym czasie przystojnie zachowywać.
pozdrawiam
Umm Latifo, jestem wierną czytelniczką od wielu miesięcy. Zaczęłam przeglądać Twojego bloga by dowiedzieć się czegoś więcej o kulturze i religii Arabii - tak bardzo odmiennej od mojej. Twój styl pisania i ogrom ciekawych informacji powoduje, że zaglądam regularnie. Piszę by pogratulować dzieciątka noszonego pod sercem. Pozdrawiam serdecznie z Wrocławia. Kaja
Umm Latifo, Serdecznie gratuluję kolejnego dzieciątka. Oby było dla Was wielką radością, i nie sprawiało żadnych problemów, ani z wypełnianiem religijnych zobowiązań w czasie Ramadanu (jeszcze w brzuszku będąc) ani nigdy później. Wszystkiego dobrego! Swissy.
Bardzo dziękuję Umm Latifo :-) I przyłączam się do gratulacji! Mi do wymarzonej trójki potomstwa brakuje jeszcze 2 sztuki :-)
Mam nadzieję, że uda Ci się coś napisać w ramadan. Będę czekać z niecierpliwością. Pozdrowienia!
Droga Jolanto, dziękuję po raz enty za moc podziękowań!
Kaju, dziękuję ciepło za gratulacje i cieszę się, że mogę Cię bliżej poznać. Państwo wiecie o mnie o wiele więcej niż ja o Was, a też jestem ciekawa KTO czyta Arabię!
Pozdrawiam gorąco, inaczej nie da rady. Upały ostatnich dni wykańczają.
Swissy, dziękuję ślicznie.
Asiu, no to raz, dwa ;). Rachunek jest prosty ;).
umm Latifo, najpierw muszę doczekać szczęśliwego powrotu męża z Arabii Saudyjskiej :-)
Pozdrawiam chłodno acz słonecznie z Bristolu :-)
A nas można zobaczyć na
asia-piotrek.blogspot.com
Zapraszam :-)
Prześlij komentarz