W przeciągu roku diagnozuje się w Arabii około 10 513 przypadków zachorowań na raka piersi.
51% stanowią kobiety.
30 % kobiet chorych na raka ma mniej niż 40 lat. .
28 października Saudyjki chcą stanąć w szeregu i uformować żywą różową wstążkę w Dżeddzie. Jeśli się powiedzie, będzie to największa do tej pory jakakolwiek akcja podjęta przez Saudyjki i ma szansę na odnotowanie w Księdze Guinnessa. To przedsięwzięcie stanowi mały element kampani edukacyjno-prewencyjnej zorganizowanej przez Fundację Sultana Bin Abdulaziza, pod patronatem Księżniczki Rima'y Bandar Bin Sultan Al-Saud, przy współpracy z Al-Bidajah Center oraz Zahra Breast Cancer Association (Stowarzyszenie na rzecz walki z rakiem piersi).
Dwie kobiety bliskie memu sercu, zmarły na raka piersi w mojej rodzinie.
O mały włos stracilibyśmy trzecią.
Moja Babcia jest nadal z nami.
Jej dwie siostry walkę z rakiem przegrały.
5 komentarzy:
Jesli byly zachorowania i zgony wsrod bliskich krewnych w Twojej rodzinie z powodu raka piersi to powinnas koniecznie zrobic badania w kierunku mutacji genu BRCA. W Polsce np robi sie je za darmo a polegaja na pobraniu krwi.
Pacjentki ze stwierdzona mutacja (jak ja:) powinny grubo przed 40-stym rokiem zycia miec pierwsza mammografie i powinny ja robic minimum raz na 6 miesiecy - "zwyklej" pacjentce mammografia wystarczy raz na 2 lata.
Podczas samokontroli piersi mozna sobie wykryc raczej tylko zaawansowane stadia guza:(
NAMAWIAM WSZYSTKICH DO PROFILAKTYCZNEJ MAMMOGRAFI ! :)...mnie ona uratowala zycie !
I jak, akcja się odbyła?
Umm Latify, znalazłam w mediach informację, że wyszła fatwa o tym, że kobiety nie mogę sprzedawać tam, gdzie klientami są mężczyźni. Błagam, powiedz, że to nieprawda. Zupełnie tego nie rozumiem: kobieta kupująca od mężczyzny jest ok, ale kobieta sprzedająca mężczyźnie to już wodzenie na pokuszenie?Dlaczego traktuje się pracujące kobiety jak potencjalne kusicielki? Czy, jeśli to prawda, można tę fatwę jakoś anulować, czy to znaczy, ze momentalnie wszystkie sprzedawczynie muszę zniknąć?
pozdrawiam
Oh, oh, Ago droga, toż ja po lekturze fatwy zamilkłam i już nie napiszę więcej ;)... tu. Napiszę na blogu... Jak się odetkam.
Co do akcji, odbyła się - wg relacji w stylu iście zdezorganizowanym udało się organizatorom jednak ustawić panie w różową wstążkę i pobić czy ustalić rekord Guinessa...
Latifo to bardzo przykre co piszesz raku i Najbliższych ja nie mam już Mamy najbliższej Mi na świecie osoby i tez walke z rakiem przegrała tylko umiejcowił się w innym miejscu. To straszne jak dziecko musi pożegnać matkę dziecko bo miałam 17 lat...napisałam o tym opowiadanie napisze je na blogu Moim tylko wcześniej musze go załozyć:):)
@ Sofija: Bardzo mi przykro, ogromnie współczuję. To strata, która potwornie boli.
Prześlij komentarz