Ebtihal Mubarak Arab News
DŻEDDA: Choć nie ma splendoru, gwiazd filmowych ani czerwonego dywanu, tym nie mniej w trzecim roku istnienia możemy użyć sformułowania "Festiwal Filmowy w Dżeddzie". Inauguracja wydarzenia kulturalnego znanego pod niewiele mówiącą nazwą “Festiwal Pokazów Wizualnych w Dżeddzie,” miała miejsce w czwartek w Izbie Handlowo-Przemysłowej. Setki mieszkańców Dżeddy wypełniło audytorium, mężczyźni z przodu, kobiety z tyłu. Kobiety szczególnie entuzjastycznie przywituały zespół ludowy Hidżazu, który wykonał pieśń wychwalającą “Narzeczoną Morza Czerwonego.”
"Festiwal jest najlepszym sposobem na wsparcie i pokazanie światu utalentowanych Saudyjczyków działających w branży filmowej", powiedział reżyser Mamdouh Salem, główny organizator festiwalu.Organizatorzy uhonorowali dwóch saudyjskich pionierów: aktora Mohammeda Hamzę oraz rezysera Abdullaha Al-Muhaisina.
Festiwal otworzyła projekcja “Poranku Nocy”, komedi nakręconej w Syrii, w której zagrał i do której scenariusz napisał saudyjski aktor, Raszid Al-Szamrani. Film jest historią Abu Hilala, kierowcy tira z Hidżazu, który ląduje w 6 wieku ne. próbując zapobiec 40-letniemu konkliktowi między arabskimi plemionami Bakr i Taghlib. Widownia śmiała się na głos, kiedy Abu Hilal kpił z banalności konfliktu, przypinając o współczesnych konfliktach między Arabami. Na festiwalu wyświetlonych zostanie 70 filmów, z których 44 to produkcje saudyjskie, z których tylko 38 bierze udział w konkusie. Więcej: http://www.jvsf.net/.
Moje trzy grosze: Arabia nie przestaje zadziwiać. W kraju, w którym nie ma kin ani teatrów, organizuje się festiwale filmowe, podczas których kobiety i mężczyźni siedzą w jednej sali (i umiejąc zachować granice islamu, mam nadzieję...) potrafią się dobrze bawić."Festiwal jest najlepszym sposobem na wsparcie i pokazanie światu utalentowanych Saudyjczyków działających w branży filmowej", powiedział reżyser Mamdouh Salem, główny organizator festiwalu.Organizatorzy uhonorowali dwóch saudyjskich pionierów: aktora Mohammeda Hamzę oraz rezysera Abdullaha Al-Muhaisina.
Festiwal otworzyła projekcja “Poranku Nocy”, komedi nakręconej w Syrii, w której zagrał i do której scenariusz napisał saudyjski aktor, Raszid Al-Szamrani. Film jest historią Abu Hilala, kierowcy tira z Hidżazu, który ląduje w 6 wieku ne. próbując zapobiec 40-letniemu konkliktowi między arabskimi plemionami Bakr i Taghlib. Widownia śmiała się na głos, kiedy Abu Hilal kpił z banalności konfliktu, przypinając o współczesnych konfliktach między Arabami. Na festiwalu wyświetlonych zostanie 70 filmów, z których 44 to produkcje saudyjskie, z których tylko 38 bierze udział w konkusie. Więcej: http://www.jvsf.net/.
satyra Saudi Gazette
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz